W związku z tym, że za oknami robi się już coraz szybciej ciemno i zimno, a w związku z tym coraz częściej będziemy zostawać w domu, na kanapie, z chipsami czy piwem...
Chciałabym Wam zwrócić trochę uwagę na zbilansowane odżywianie się.
Erytropoeza (w skrócie EPO) - jest to krótko mówiąc produkcja krwinek czerwonych w naszym organizmie, gdzie każdy cykl trwa 90 dni (3 miesiące)
Zatem jeśli to co dzisiaj zjesz, ilość kalorii, którą dostarczysz swojemu organizmowi, wartość odżywcza będzie w twoim organizmie przez 3 miesiące od czasu powstania krwinki czerwonej do jej obumarcia.
Jest wiele cudownych diet odchudzających, oczyszczających, ale czasami ich następstwa po prostu wycieńczają nasz organizm.
Nie będziemy nigdy mieli pięknej, smukłej i wysportowane sylwetki bez aktywności fizycznej!!!
Żadna dieta tego Nam nie da, ani żadna sama suplementacja bez odpowiedniej aktywności fizycznej!!!
Zatem zagłębiając się dalej w biochemię naszego organizmu...
Hematokryt krótko mówiąc jest to stosunek zawartości krwinek czerwonych we krwi. Im ta wartość jest większa, tym krew jest bardziej czerwona.
Zatem o co chodzi z tym EPO i hematokrytem?
Nie będę rozpisywać tutaj regułek i pojęć, ale powiem Wam tyle:
Hematokryt zawiera się we wszystkich czerwonych owocach i warzywach, jest to po części barwnik, który nadaje czerwony kolor.
Jeśli nasza krew ma więcej tego hematokrytu, to znaczy, że potrzebuje więcej substancji odżywczych i dzięki temu nasz organizm jest w stanie więcej "spalić".
(Przepraszam, że używam języka potocznego, ale terminologia biochemiczna typu Cykl Krebsa, Metabolizm, Enzymy, itp nie każdemu są znane)
Jeśli nasze dania w tym okresie jesienno-zimowym będą wzbogacone o większą ilość czerwonych warzyw i owoców, to dostarczymy naszemu organizmowi dawkę hematokrytu, który na okres tych 3 miesięcy (EPO) nie sprawi, że przybędziemy drastycznie na wadze.
Oczywiście wszelkiego rodzaju aktywności fizyczne są jak najbardziej wskazane, ale sami wiecie jak to jest...
Dlatego do naszych dań w tym okresie dodajmy:
czerwonych buraczków, czerwonej papryki,czerwonej fasoli, czerwonej kapustki, czerwonego wina, czerwonych jabłuszek, żurawiny, pomidorów, rzodkiewek, czerwonej cebuli...
Zbilansujmy nasze posiłki:
Jedzmy częściej, ale w mniejszych ilościach.
Nie pijmy pierwszej kawy na pusty żołądek, ale zjedzmy w domu przed wyjściem do pracy, szkoły śniadanie.
Niech nasze drugie śniadanie będzie zawierało różne produkty, a nie tylko "gołe kanapki".Dodajmy do śniadania pomidorki, rzodkiewki, jabłuszko nie musimy tego dawać na kanapki, ale do kanapki.
Jedzmy przed obiadem jakiś smoothies z owoców i jogurtu, z musli lub owocami.
Na obiad często spożywajmy buraczki lub czerwoną kapustkę zamiast surówek.
Jedzmy deser w postaci np. musu jabłkowego z ryżem.
Niech nasza kolacja nie będzie o godzinie 21.00 a o 18.00-19.00.
Jeśli nie jesteśmy aktywni fizycznie, nie mamy czasu chodzić na siłownie, biegać, itp. Starajmy się po prostu jeść zbilansowanie, aby nie przybierać kolejnych kilogramów na wadze.
Żadna dieta nie da Ci tyle co zbilansowane i odpowiednie odżywianie połączone z aktywnością fizyczną.
Nie stosujmy drastycznych diet w skrajnych sytuacjach a odżywiajmy się zbilansowanie i zdrowo!!!